WYROKAMI Z 19.09.2023 R. SĄD NAJWYŻSZY NAMIESZAŁ… ALE TYLKO W OPINII PUBLICZNEJ
W ostatnim czasie w mediach pojawiło się wiele spekulacji, że linia orzecznicza w sprawach frankowych może ulec zmianie. Same tytułu artykułów wskazywały, że kredytobiorcy powinni zacząć się bać. Wszystko za sprawą trzech wyroków Sądu Najwyższego z 19 września 2023 r.
Trzyosobowy skład Izby Cywilnej: Dariusz Pawłyszcze, Romuald Dalewski oraz Jarosław Sobutka orzekł, że unieważnienie (zgodnie z art. 353(1) k.c.) lub brak związania kredytobiorcy (na mocy art. 385(1) k.c.) ustalonym w umowie kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty obcej przelicznikiem, nie skutkuje ani całkowitą nieważnością umowy kredytowej, ani eliminacją samej zasady indeksacji do waluty obcej.
Dodatkowo uznano, że w przypadku braku przelicznika w umowie, czy to na skutek jego unieważnienia, czy po prostu nie było go w umowie od początku, na podstawie art 56 k.c., stosuje się przelicznik wynikający ze zwyczajów i zasad współżycia społecznego. Możliwe jest również stosowanie analogii z innych przepisów – w szczególności art. 358 § 2 k.c., który dopuszcza zastosowanie w takiej sytuacji kursu średniego NBP.
Wyroki określane są jako kontrowersyjne, ponieważ nie uwzględniono i zignorowano m.in. wiążące orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wypracowaną linii orzeczniczą samego Sądu Najwyższego oraz Sądów Powszechnych.
Wywołały one niepotrzebną dyskusję w mediach, a zapewne tylko i wyłącznie dlatego, że zostały ogłoszone przez Sąd Najwyższy. Powszechnie bowiem błędnie uznaje się, że wszystkie orzeczenia tej instytucji mają rangę uchwały – a tak nie jest.
Sąd Najwyższy nie jest jednolitym organem. Składa się on z ponad 120 sędziów i podzielony jest na kilka Izb, które wydają orzeczenia w określonych sprawach. Jedną z głównych funkcji Sądu Najwyższego jest wydawanie uchwał w celu jednolitego stosowania prawa przez sądy niższych instancji. Uchwały te zawierają wykładnię przepisów prawnych i stanowią wzór dla innych sądów w podobnych sprawach. Inną rolą Sądu Najwyższego jest m.in. rozpatrywanie skarg kasacyjnych. Strona która przegrała dwuinstancyjne postępowanie ma prawo złożenia takiej skargi gdy stan faktyczny sprawy spełnia określone warunki. Warto nadmienić, że skarga ta dotyczy konkretnej sprawy i jej uwzględnienie też będzie miało wpływ tylko na ten jednostkowy stan faktyczny.
W przypadku wyroków Sądu Najwyższego z dnia 19.09.2023 r. mamy do czynienia tylko i wyłącznie z pozytywnym rozpatrzeniem skargi kasacyjnej banku w bardzo konkretnej sprawie o zindywidualizowanym stanie faktycznym. Ten sam skład sędziowski skierował trzy konkretne sprawy do ponownego rozpatrzenia. Co ważne, taki stan rzeczy nie świadczy o tym, że sąd niższej instancji zasugeruje się orzeczeniem Sąd Najwyższego i będzie próbował „naprawić” umowy (zgodnie z kontrowersyjną ideą składu sędziowskiego SN).
LICZĄ SIĘ FUNDAMENTY…
W przypadku kredytów frankowych najważniejszym i przełomowym orzeczeniem był wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (pot. TSUE) z 03 października 2019 r. w sprawie Kamila Dziubak i Justyny Dziubak przeciwko Raiffeisen Bank International AG.
Sąd Okręgowy w Warszawie jako pierwszy skierował do Trybunały pytania prejudycjalne, które miały rozstrzygnąć następujące kwestie:
- Czy istnieje możliwości unieważnienia przez sąd umowy na skutek stwierdzenia abuzywności niektórych z jej postanowień ?
- Czy ewentualna ocena skutków upadku całej umowy dla konsumenta powinna następować przy uwzględnieniu okoliczności istniejących w chwili jej zawarcia, czy też w chwili zaistnienia sporu pomiędzy stronami odnośnie do skuteczności danej klauzuli i jaki ma wpływ stanowisko konsumenta ?
- Czy możliwe jest uzupełnienie luk powstałych w umowie wskutek stwierdzenia abuzywności postanowień dyspozytywnymi przepisami prawa krajowego ?
- Czy możliwe jest utrzymanie umowy wbrew woli konsumenta ?
Trybunał jasno wskazał, że prawo Unii Europejskiej nie stoi na przeszkodzie by umowy kredytowe zawierające zapisy abuzywne były unieważniane. Jeżeli wyeliminowanie nieuczciwych zapisów z umowy spowoduje, że zgodnie z przepisami prawa krajowego nie może ona być utrzymana w mocy, to jest to powód do jej upadku w całości. Podejmując decyzję o unieważnieniu umowy zawsze należy się kierować interesem kredytobiorcy i jego wolą w tym zakresie. Co ważne, sądy krajowe nie mogą podejmować prób naprawiania umowy i uzupełniać jej innymi postanowieniami np. średnim kursem NBP. Należy podkreślić, że w polskim porządku prawnym nie istnieje żaden przepis dyspozytywny dający możliwość sądowi na zamianę nieuczciwego kursu banku na jakikolwiek inny miernik wartości.
Orzeczenie to miało istotny wpływ na kształtowanie się linii orzeczniczej. Już w 2020 r. dominującym rozstrzygnięciem w sprawach frankowych było unieważnienie umowy i tak jest do dzisiaj. Sądy powszechne nie mają wątpliwości co do interpretacji i konieczności stosowania orzeczenia TSUE z 03.10.2019 r. w przypadku rozpatrywania spraw kredytów powiązanych z walutą.
Również Sąd Najwyższy w przeważającej ilości orzeczeń podkreślał, że stosowanie wadliwych zapisów może prowadzić do unieważnienia umowy. Nie dopuszcza się podejmowania próby „plombowania” umowy innymi zapisami – w tym zastosowania średniego kursu NBP jako zamiennika.
Warto przytoczyć również uchwałę, której nadano moc prawną (z dnia 7 maja 2021 r. W sprawie III CZP 6/21). Sąd Najwyższy podzielił dotychczasową prokonsumencką linię orzeczniczą TSUE. Jasno wskazano, że niedozwolone postanowienie umowne jest bezskuteczne od początku z mocy samego prawa i tylko konsument może udzielić następczej zgody na obowiązywanie umowy, a jeżeli takiej zgody nie wyraża, to umowa powinna być unieważniona.
Statystyki też nie kłamią. Banki, które nie potrafią pogodzić się z przegraną, nagminnie składały wnioski kasacyjne. Sąd Najwyższy aby ukrócić taką praktykę, wydał m.in. postanowienie z dnia 08.07.2022 r. o sygn. akt. CSK 2912/22. W orzeczeniu wskazano, że jeżeli zasadniczą przyczyną ustalenia stwierdzenia nieważności umowy był fakt przyjęcia, że klauzule umożliwiające stosowanie do przeliczeń kursu kupna i sprzedaży walut obcej, ustalone według tablicy kursowej banku, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszając jego interesy, to nie zachodzi potrzeba przyjęcia skargi kasacyjnej banku do dalszego rozpoznania.
Aktualnie zdecydowana większość skarg kasacyjnych jest oddalana i to głównie na etapie rozpatrzenia – uogólniając wskazane zagadnienie.
Kredytobiorcy frankowi mogą zatem spać spokojnie. Nic nie zapowiada, by jednostkowe wyroki Sądu Najwyższego zburzyły dotychczasowy porządek prawny i statystyczny.
SEKTOR BANKOWY GOTOWY NA PORAŻKĘ
Banki przedstawiły w tym miesiącu swoje raporty finansowe. W każdym sprawozdaniu jest informacja o konieczności zwiększenia rezerwy finansowej na ryzyko prawne związane z posiadanym portfelem kredytów/pożyczek hipotecznych powiązanych z walutą obcą. Banki tym samym potwierdzają, że nie liczą na przełom, a sam sektor sceptycznie wskazuje, że nie wierzą aby ostanie jednostkowe wyroki SN cokolwiek mogły zmienić w orzecznictwie.
Kredytobiorcy wygrywają w niemal 97-98% spraw i nic nie wskazuje na to, aby ten trend uległ zmianie.
WYBÓR ODPOWIEDNIEGO PEŁNOMOCNIKA
– KLUCZ DO SUKCESU –
Orzecznictwo w sprawach kredytów powiązanych z waluta obcą wskazuje, że w zasięgu ręki każdego kredytobiorcy jest korzystny wyrok, którym można unieważnić umowę kredytową. Warto jednak pamiętać, że jest pewien odsetek spraw przegranych. Co więcej, są to niekiedy przypadki których można było uniknąć.
Każde postępowanie wymaga rzetelnego przygotowania i odpowiedniego pokierowania sprawą. By zwiększyć szansę na wygraną konieczne jest zatem:
- odpowiednie przeanalizowanie umowy kredytowej i ustalenie stanu faktycznego,
- wzięcie pod uwagę wszelkich okoliczności, które mogą mieć wpływ na zwiększenie ryzyka procesowego,
- prawidłowe oszacowanie wartości przedmiotu sporu,
- odpowiednie sformułowanie pisma procesowego, nieuwzględniającego stan faktyczny konkretnej sprawy,
- posiadanie doświadczenia na sali sądowej – aby trafnie i szybko kontrargumentować zarzuty pełnomocnika strony przeciwnej,
oraz wskazana jest kompleksowa opieka procesowa, obejmująca każde zagadnienie przybliżające nie tylko do uzyskania korzystnego wyroku sądowego ale i późniejszego wyegzekwowania treści takiego orzeczenia.
Osoby działające samodzielnie niestety często nie potrafią poradzić sobie z zawiłą procedurą sądową, a także ogromem argumentów i dowodów przedstawianych przez przeciwnika procesowego, co niestety może prowadzić do niekorzystnego rozstrzygnięcia sprawy.
Warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Jego doświadczenie, fachowa wiedza oraz umiejętność elastycznego dostosowania się do zmiennej sytuacji procesowej, przy odpowiednim zapewnieniu komfortu psychicznego mocodawcy, zbliża do uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia sądowego.
DOBIERZEMY DLA CIEBIE NAJLEPSZĄ OFERTĘ!
Dzięki doświadczeniu i sukcesom jakie osiągnęła Grupa Kapitałowa Votum w sporach z bankami, jesteśmy kompleksowo przygotowani aby pomagać klientom w dochodzeniu swoich praw.
Dla każdego z naszych Klientów podejście jest indywidualne. Przydzielamy Ci dedykowanego doradcę który skontaktuje się z Tobą, aby wspólnie znaleźć najlepsze rozwiązanie dla Twoich potrzeb. Dodatkowo, bezpłatnie przeprowadzimy analizę Twojej umowy kredytowej. Zapewniamy także wsparcie w obronie przed ewentualnymi działaniami banków, obejmującymi roszczenia związane z bezumownym korzystaniem z kapitału czy żądania rekompensaty, zwłaszcza w kontekście sądowej waloryzacji wypłaconego kapitału w przypadku istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza w czasie.

Krzysztof Życzyński
Członek Zarządu
Dyrektor ds. Sprzedaży i Rekrutacji

Anna Wróblewska
Koordynator ds. Rozwoju Projektu